W relacjach między dwojgiem ludzi istnieje subtelna równowaga między zaufaniem a kontrolą. Trudno mówić: „Ufam, ale kontroluję”, bo nadmierna kontrola może prowadzić do poważnych i negatywnych konsekwencji, szczególnie gdy chodzi o związek z kobietą, która jest niezależną i towarzyską osobą. Dla wielu mężczyzn kontrolowanie partnerki może być wynikiem niepewności, braku zaufania lub nawet manipulacji. Niemniej jednak, ta praktyka może skutecznie zniszczyć zaufanie i spójność w związku. Z drugiej strony, kiedy widzisz, że Twoja dziewczyna, partnerka, czy żona dziwnie się zachowuje, ucieka gdzieś z telefonem, zamyka się na długie rozmowy i jednocześnie Ciebie unika – to możesz mieć swoje podejrzenia i to całkiem słuszne. Jak z tego wybrnąć, aby nie zniszczyć zaufania? Jak mając słuszne podejrzenia nie paść ofiarą manipulacji i zdrady? Jak nie stracić osoby, którą kochasz?

Zaufanie jest fundamentem każdej, udanej relacji, a nadmierne kontrolowanie i podsycanie podejrzliwości jest kruszeniem tego fundamentu od wewnątrz. Kobiety chcą być traktowane jak partnerki, nie obiekty kontroli. Nadmierna kontrola może wywołać u Twojej dziewczyny, partnerki czy żony uczucie frustracji, ograniczenia wolności oraz braku szacunku ze strony partnera – czyli Twojej strony.
Czy możesz ją w ten sposób stracić? Oczywiście. Czy może okazać się, że ona jednak ma kogoś, kto jej się podoba i może to prowadzić do kryzysu w Waszym związku? Również może tak być. Tylko podjęcie zdecydowanych działań może sprawić, że Twój związek nie rozpadnie się, a Ty sam będziesz się czuł w nim szanowany i kochany. Jak to zrobić? Podam Ci kilka wskazówek, ale jeśli nie jesteś w stanie sobie z tym poradzić sam, skontaktuj się ze mną, dlatego, że wszelkie podejrzenia, nie poparte dowodami zawsze działają niszcząco na relacje.

Przede wszystkim zachowaj spokój. Nie prowokuj swojej dziewczyny, żony czy partnerki, nie stawiaj jej w takiej sytuacji, w której będzie się czuła osaczona Twoimi podejrzeniami, bo ona zacznie wykonywać nerwowe ruchy, a Ty zaczniesz mieć jeszcze większe podejrzenia, z powodu jej nerwowości. To się nakręca między ludźmi jak spirala i zwykle zbyt późno okazuje się, że podejrzenia były niesłuszne.
Jeśli zauważysz, że ona od dłuższego czasu prowadzi jakieś ożywione kontakty w internecie, np. na Instagramie, TikToku lub jakimkolwiek portalu randkowym – ale nie masz co do tego pewności co dokładnie robi, możesz spokojnie poprosić ja o to, aby przeczytała Tobie ostatnie wiadomości. Nie wyrywaj jej telefonu z rąk, nie czytaj za nią, nie prowokuj, tylko zwyczajnie poproś i wyjaśnij dlaczego to robisz. Komunikacja w związku jest najważniejsza i jeśli Ty masz wątpliwości co do jej uczciwości – masz prawo ją zapytać.

Rozwiązania mogą być dwa. Pierwsze, dobre dla Was to takie, w którym ona przeczyta wiadomości i uczciwie powie z kim pisze. Może się okazać, że podejrzenia były niepotrzebne i najprawdopodobniej tak będzie. Osoby uczciwe nie mają z tym problemów w związku. Drugie, gorsze dla Was to takie, w którym ona ostro zaprzeczy i zasłoni się prywatnością. I wówczas znajdujesz się w takiej sytuacji, w której najlepiej by było, abyś poradził się specjalisty, trenera, który pomoże Ci rozwiązać problem.

Opisuję ten przypadek, ponieważ mam od Was coraz więcej sygnałów, że problemy w związku coraz częściej biorą się ze świata wirtualnego. Tak, to prawda, platformy randkowe bywają częstym problemem w związkach. Jak to rozwiązać i odzyskać Twoją ukochaną? Jak odzyskać byłą dziewczynę? Jak tworzyć wartościowe relacje? Jak dbać o komunikację w związku?

Zadzwoń do mnie, pomogę Ci. Miłosz Barszczak 514-506-250, Codziennie pomagam w odzyskiwaniu partnerów i partnerek.