Wiesz, jaka jest ta prawdziwa i co to dużo mówić, brutalna rzeczywistość aplikacji randkowych? Jeśli je znasz z własnego doświadczenia, pewnie już coś wiesz, jak to działa. Ale ostatnio przeczytałem interesujący raport o tym, jak radzą sobie użytkownicy, zarówno kobiety, jak i mężczyźni, aplikacji randkowych i zainspirowało mnie to do przemyślenia tej sprawy. Otóż nie wygląda to tak różowo, jak w reklamach.

To prawda, że aplikacje randkowe zrewolucjonizowały proces nawiązywania relacji damsko-męskich (i nie tylko) o miłosnym i seksualnym charakterze. Coraz więcej par poznaje się w ten sposób, a kolejne lockdowny tylko temu sprzyjały. Ale tego rodzaju aplikacje rządzą się obrazem bardziej lub mniej wyretuszowanym przez filtry programów graficznych. A to sprawia, że najbardziej atrakcyjne fizycznie osoby zyskują coraz więcej wiadomości i co za tym idzie również randek. Osobowość, talenty, charakter, zainteresowania, praca, nawet status społeczny i pieniądze schodzą na dalszy plan. Dziwne? Ależ absolutnie mnie to nie dziwi! W kulturze obrazka, filtrów na Instagramie, czy Photoshopa to jest norma, zwłaszcza w aplikacjach randkowych. Dlatego wszyscy doradcy będą Ci doradzali, że musisz mieć lepszą fotę niż w rzeczywistości wyglądasz, a nawet jeśli potem na żywo podczas spotkania okaże się, że jest inaczej – trudno. Będziesz mieć następną.

Nie jestem tu po to, aby Ci tłumaczyć jaką masz sobie zrobić twarz, żeby Twoje zdjęcie wyglądało jak najlepiej w Tinderze. Prawda jest taka, że jeśli liczysz tylko na dużą ilość partnerek seksualnych zdobytych na aplikacji randkowej to nie zbudujesz relacji. Ale to Twój wybór czy chcesz myśleć „tą drugą, mniejszą głową” i robić wszystko, byle zaliczyć szybki numerek, czy chcesz zbudować związek. A jeśli chcesz jednak zbudować związek, to dobrze trafiłeś. Możesz do mnie zadzwonić lub napisać SMS pod nr tel. 514-506-250, skontaktuję się z Tobą i powiem Ci, jak to zrobić.

Pewnie wiesz, że zdecydowana większość użytkowników najpopularniejszych aplikacji randkowych to mężczyźni. „Na Tinderze dysproporcja wynosi nawet 1:9 (różni się nieco w zależności od kraju), na OkCupid to 1:1,5. Z badań opublikowanych w 2019 roku przez amerykańskie Pew Research Center wynika, że kobiety zdecydowanie rzadziej skarżą się na zbyt małe zainteresowanie – jedynie 27 proc. narzeka na niedostateczną liczbę wiadomości, w porównaniu do 57 proc. męskich użytkowników. 30 proc. kobiet i 6 proc. mężczyzn twierdzi zaś, że otrzymuje ich zbyt dużo.” Te dane cytuję za portalem Krytyka Polityczna (źródło, link poniżej).

Pewnie doskonale wiesz, że obecnie to portale randkowe są jednym z najpopularniejszych sposobów poznawania ludzi zwłaszcza, jeśli chodzi o niezobowiązujący seks. Jeśli tego chcesz – to znajdziesz na Tinderze. Ale jeśli chcesz zbudować trwałą i satysfakcjonującą relację, to musisz zdecydowanie bardziej się postarać. I w tym mogę Ci pomóc.
Doradzę, jak zbudować prawdziwą, uczciwą realcję oraz jak odzyskać utraconą miłość, jak odzyskać byłą dziewczynę czy żonę.

Źródło:
https://krytykapolityczna.pl/swiat/patrycja-wieczorkiewicz-czy-istnieja-incelki/

MIŁOSZ BARSZCZAK

Pomogę Ci budować lepsze relacje.